Którą książkę na dobranoc powinieneś przeczytać swojemu dziecku?

Jeśli jesteś mamą to na pewno, często pojawiają się w Twojej głowie myśli, że doba powinna mieć drugie dwadzieścia cztery godziny, żeby ze wszystkim zdążyć prawda? Najpierw pobudka, potem tysiąc spraw do załatwienia, aż w końcu nadchodzi upragniony wieczór. Późne godziny mają to do siebie, że nasze rezerwy energii są na wykończeniu, natomiast nasze dzieci, gdy tylko usłyszą słowa „kolacja”, kąpiel” czy „łóżko”, to natychmiast odzyskują siły i ani my ślą kończyć dzień. Jak poskromić kilkulatka, który jest już przecież za duży na kołysanki, aby szybko zasnął i rano miał ochotę wstać do przedszkola czy szkoły? Opinie ekspertów w tej kwestii są zgodne: warto znaleźć kilkadziesiąt minut przed snem na to, by poczytać dziecku. Dlaczego czytanie przed snem jest takie ważne i jakie pozycje wybrać, by dziecko szczęśliwie odpłynęło w objęcia Morfeusza? Przeczytaj ten artykuł i poznaj odpowiedź na te pytania.

Czytanie dobranocek działa uspokajająco.

Nie można zapominać o tym, że dziecko to przede wszystkim człowiek. Może trochę mniejszy, bardziej naiwny, prostolinijny i mniej doświadczony niż my dorośli, ale jednak człowiek. A wszyscy ludzie na ziemi są miotani przez całe spektrum emocji w ciągu dnia. Przypomnij sobie, że z powodu błaha sytuacja potrafi wywołać u Ciebie złość, wściekłość, rozgoryczenie, radość, smutek. Na szczęście Ty, znając już siebie, doskonale wiesz o tym, że emocje są wynikiem sytuacji, albo wydarzeń, które w jakiś sposób na Ciebie wpłynęły i potrafisz się z nimi uporać. Tej świadomości nie ma dziecko. Ono nie rozumie swojej sfery emocjonalnej, dlatego czasem (według nas) reaguje nieadekwatnie do sytuacji. Na przykład płacze, gdy nic złego mu się nie dzieje. Płacz jest często reakcją właśnie na przemęczenie, nadmierną ilość bodźców, które dochodzą do dziecka przez cały dzień. Po całym dniu pełnym wrażeń warto więc sięgnąć po lekturę, która wyciszy i uspokoi dziecko. Możesz być pewna, że senne koszmary już przestaną się powtarzać.

Budowanie więzi z dzieckiem.

Jednym z najważniejszych zadań rodzica jest zbudowanie poprawnej, silnej i trwałej więzi ze swoim dzieckiem. Wasza relacja musi przetrwać całe życie więc dobrze, by była odpowiednio wytrzymała. Aby ta więź się wytworzyła, trzeba spędzać ze sobą czas, a jak wiadomo w ciągu dnia, nie zawsze jest to możliwe. Twoje dziecko z pewnością dużą część czasu spędza w przedszkolu czy szkole, a po jego powrocie Ty jesteś zajęta obowiązkami domowymi i wspólnych chwil jest tak naprawdę bardzo niewiele, bo „w domu zawsze jest coś do zrobienia”. Podczas wieczornego czytania dziecku masz okazję, by nadrobić zaległości, czyli poświęcić mu czas i uwagę, poprzytulać, a także odpowiedzieć na pytania ciekawskiego kilkulatka na temat treści lektury i razem z nim wtopić się w bajkowy świat.

Tworzenie poczucia bezpieczeństwa

Większość kilkulatków boi się ciemności. Wieczór i noc, kiedy gasną światła, a oni zostają sami, w ciemnym pokoju jawi im się jako coś niepokojącego. Często dochodzi jeszcze wyobraźnia, małe dzieci więc boją się stworów i potworów, które wychodząc z zakamarków ich umysłu, nie pozwalają im spokojnie zasnąć. Warto więc sprawić, by sen kojarzył się z czymś bardzo przyjemnym. Przygaszone światło, ciepła kołdra, gorąca herbata z malinami kochająca mama, która głaszcze dziecko i spokojnym, ciepłym głosem czyta mu jego ulubioną książkę. Maluch zapomni wtedy o swoich strachach i bez zakłóceń prześpi całą noc.

Nie masz pomysłu, jakie książki wybrać, aby Wasz wieczorny rytuał był tą najprzyjemniejszym momentem kończącego się dnia? Sprawdź jakie książki dla dzieci poleca wydawnictwo „Psychoskok” i umil swojemu malcowi zasypianie.

http://www.psychoskok.pl/

Artur Jasiński, „Baśń o dębowym sercu”

Artur Jasiński jest nie tylko utalentowanym muzykiem, ale także twórcą, który pisze przede wszystkim dla tych najmłodszych odbiorców. Inspiracją twórczą są dla niego jego własne dzieci i to właśnie im zadedykował swoją debiutancką książkę pod tytułem: „Baśń o dębowym sercu”

„Baśń o dębowym sercu” to opowieść, która czepie z klasycznego gatunku literackiego, jakim są baśnie. To właśnie tam dobro ściera się ze złem, a w finalnym rozrachunku ciemna strona mocy zostaje pokonana przez dobrych bohaterów, którzy są nagrodzenia za swoją dzielność i waleczność. Artur Jasiński przekazuje na ręce małych czytelników książkę nieco odświeżoną. „Baśń o dębowym sercu” porusza bowiem tak ważny dla współczesnego świata temat, jakim jest ekologia. Oto w małej wiosce zaczęły dziać się złe rzeczy. Na mieszkańców padł blady strach, bowiem ich ziemia jest od dłuższego czasu niszczona przez suszę, a niedawno wyschło ostatnie źródło wody, jakim była studnia. Jedynym ratunkiem dla ludzi, którzy już rozpaczają na myśl, o przymusowej przeprowadzce jest rozmowa ze starym dębem, bo to właśnie on może przywrócić ład w ekosystemie. Na tę niebezpieczną misję decyduje się mały chłopiec, który wie, że to właśnie na jego barkach ciąży odpowiedzialność za dalszy los wioski. Czy dąb, któremu zły Czarnoksiężnik zaczarował serce, pomoże chłopcu? Dowiedz się o tym razem z dzieckiem, a potem pomyślcie, jak możecie się wspólnie zatroszczyć o środowisko.

 Kliknij, aby zobacz książkę

Joanna Sztroman, „Zaczarowany księżyc”

Pozycja „Zaczarowany księżyc”, autorstwa Joanny Sztroman jest polecana szczególnie tym młodszym pociechom, które z racji wieku nie są w stanie być przez długi czas skoncentrowane na jednej czynności, dotyczy to słuchania nawet najciekawszej lektury. „Zaczarowany księżyc” to zbiór wierszyków, których tematyka dotyka codzienności malucha, a więc opisuje zjawiska, które mają miejsce w świecie przyrody, a także zwierzęta i przedmioty, z jakimi spotyka się dziecko. Prosta i zwięzła forma, a także żywy język oraz rym i rytm sprawią, że dziecko już po kilkukrotnym przeczytaniu zacznie recytować swoje ulubione wierszyki z pamięci, a to doskonały trening dla rozwijającego się mózgu. Warto w ciągu dnia wracać do tematyki, jaką poruszają wiersze, by sprawdzić, czy mały odbiorca, dobrze zrozumiał ich treść i czy potrafi odnieść to, co usłyszał wieczorem do sytuacji, która ma miejsce w jego codzienności. Dzięki temu buduje i rozwija się u dziecka myślenie przyczynowo – skutkowe, które jest niezwykle ważne w dorosłym życiu.

Kliknij, aby zobacz książkę

Jesteśmy przekonani, że już wiesz, co będziesz robić z dzieckiem najbliższego wieczoru.

Czytanie powinno być nawykiem w każdym polskim domu, a im wcześniej książki są obecne w życiu dziecka, tym lepiej dla jego rozwoju.

Warto, by wieczorny rytuał, który „zamyka dzień” zawierał też chwilę z książką, która jest również niezwykłym czasem bliskości między dzieckiem i rodzicem, a czas, który razem spędzają, sprzyja wyciszeniu i bliskości, na którą przez dzień może nie być dostatecznie dużo miejsca. Zatem przyjemnej lektury i słodkich snów!