Eliza Segiet ponownie zabiera czytelników w niezwykłą podróż do świata literatury. Zmyślenia to zbiór opowiadań, które ciekawią i dają do myślenia. Tytuł sugeruje, że są to opowieści fikcyjne – niemające podłoża w świecie rzeczywistym. Jednak tematy, które są w nich poruszane, doskonale wpasowują się w rzeczywistość, a uczucia głównych bohaterów towarzyszą niejednemu czytelnikowi, gdy znajduje się w sytuacji choćby odrobinę podobnej.
Mamy tu opowieść o wędrówce przez pustynię, by pokazać dzieciom bezkres piasku, wynurzenia nieszczęśliwego elfa, który upodobał sobie ideał piękna w brodatych stworzeniach i takiej partnerki (a może nawet partnera) szuka dla siebie, przemierzając wrocławskie ulice w poszukiwaniu krasnali. Miłośnicy zwierząt z nutą rozrzewnienia i ukłucia w sercu przeczytają historię Maksia i jego miłości – tej do ludzi, ale również tej do suczki mieszkającej obok, której życie jest koszmarem, bo ma koszmarnego pana. To znaczy koszmarne z punktu widzenia Maksia, bo ona nie wiedziała, że może być inaczej i dopiero dzięki niemu odkryła inne życie. Dalej spotkamy się z poetą, który ma wiele rozterek, a przede wszystkim szuka weny. Rozważania na temat obecności znajomych i przyjaciół na własnym pogrzebie też nas nie miną. A może by tak się wybrać do pokoju, w którym tworzył jakiś ceniony pisarz?
Każde opowiadanie ma zupełnie inną tematykę, wzbudza różne emocje, ale jest równie interesujące.