Aforystyka to zbiór myśli ulotnych, niepowtarzalnych, które częstokroć napływają do umysłu pod wpływem chwili i tylko chwilę goszczą w naszych umysłach, przepadając niejednokrotnie na zawsze. Krzysztof Mudyń postanowił uchwycić te ulotne myśli, poddać obróbce umysłu, wygładzić, ujarzmić i w formie tomiku pt. Charakterki i Zwidzenia zaprezentować czytelnikom, aby podzielić się z nimi potomnymi.
Rzecz składa się z dwóch nieco różnych części, czyli Charakterków oraz Zwidzeń. Pierwsza część jest konsekwencją zdziwień, inspirowanych powtarzającymi się zachowaniami konkretnych osób. Są to zatem skrótowe zapisy specyficznych rysów ich charakterów. Błędem jednak byłoby sądzić, że rysy te są czymś niepowtarzalnym lub wyjątkowym. Nawet to, co wydaje się nadzwyczaj specyficzne, lubi się bowiem powtarzać. Jeśli bowiem coś zdarzyło się choć raz, to może się zdarzyć jeszcze niejeden raz. Jeśli spotkaliśmy przynajmniej jedną osobę, która ma serce z prawej strony, znaczy to, że widocznie jest taka możliwość. A jeśli dobrze się rozejrzeć, może się okazać, że wiele innych osób też tak ma.
Drugą część łączy niewiele więcej niż względna lakoniczność wypowiedzi. Niektóre z nich są błahe i nieważkie, inne zaś całkiem ważkie, a może nawet przyciężkie. Różnią się ciężarem gatunkowym, formą i treścią. Czy coś je łączy? Pewnie tak. Bezpiecznym i pojemnym szyldem wydają się Zwidzenia. Dlaczego Zwidzenia? Cóż, wiadomo, że autorom zwidują się różne rzeczy, a jeszcze inne znają tylko z widzenia.
Poszczególne wypowiedzi prezentowane są zasadniczo w formie dwujęzycznej. Niektóre jednak okazały się oporne na tłumaczenie i występują tylko w wersji podstawowej. Mogą zatem stanowić wyzwanie dla dwujęzycznych czytelników.