Nasz sklep tylkorelaks.pl używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.


Więcej informacji w zakładce: Polityka prywatności


Korzystając ze strony Akceptujesz powyższą treść.
Obniżka! Przedsprzedaż Gdyby ocean milczał Zobacz większe

Gdyby ocean milczał

WPS0387

Nowy produkt

Powieść o obecności oraz jej braku. O bólu po stracie i radości z odnowy. Marzeniach – ich spełnianiu i niespełnianiu. Tęsknotach i rozczarowaniach. Tolerancji i jej przeciwieństwie. O rozwijaniu skrzydeł – czasami anielskich.

Więcej szczegółów

AutorAnna Wysocka-Kalkowska
ISBN978-83-8119-579-9
WydawnictwoPsychoskok
Rok wydania2019
OprawaMiękka
Liczba stron240
Wysyłamy w:48h - 72h + czas dostawy

W zamachu islamskiego terrorysty, dokonanego nad paryską Sekwaną, zginęło wiele osób. Nikt nie zdoła przywrócić im życia, ale ich bliscy muszą trwać. Żal trudno ukoić w momencie, gdy traci się matkę, kiedy matka traci córkę, a siostra siostrę. Wśród ofiar znalazła się również Izabelle. A po jej odejściu nic już nie było takie samo.



Nie warto jednak tracić nadziei. Jak bowiem napisała autorka:

Póki szumi ocean, póki wieje wiatr, póki świeci słońce, póki każdego ranka zaczyna się nowy dzień… wszystko może się zdarzyć”.

Przekonamy się o tym w trakcie przepełnionej emocjami lektury. Wraz z bohaterami będziemy mierzyć się z uczuciem nieodżałowanej straty, bólem, niekojoną tęsknotą, brakiem tolerancji, ale również radością z odnowy, umiejętnością akceptowania inności, i stopniowym rozwijaniem skrzydeł, czasem nawet tych anielskich.



Tylko magia słowa – recenzja przedpremierowa - https://tylkomagiaslowa.blogspot.com/2019/10/przedpremierowo-anna-kalkowska-wysocka.html

Uważam, że jest to jedna z tych piękniejszych historii o życiu. O miłości. O śmierci. O tym, że trzeba doceniać to, co mamy. Nigdy nie wybrzydzać, nie być wybrednym. Nigdy nie wiemy, kiedy przyjdzie na nas czas i pora… Dlatego też cieszę się niezmiernie, że miałam okazję przeczytać te historię przedpremierowo i że z czystym sumieniem MOGĘ JĄ WAM POLECIĆ. Jestem pewna, że historia ta, zostanie w mojej głowie na dłużej niż chwilę. Dziękuję serdecznie raz jeszcze autorce oraz wydawnictwu. GORĄCO POLECAM!



Patronat nad książką objęli: portal dlaLejdis.pl, Oaza recenzji, Pink life by Agnieszka Bendkowska, Literacki świat Cyrysi, Tylko magia słowa, Infinifable, Bookendorfina

Oceń 
2020-08-03

Inspirująca powieść

Piękna opowieść o tym, co w życiu najważniejsze, ale nie tylko, to też wspaniała historia splątanych losów wielu bohaterów. Życie pisze dla nas różnokolorowe scenariusze, ale też my sami odmalowujemy koloryt codzienności. Tak wiele ciekawych aspektów poruszono w powieści, że trudno je wszystkie przytoczyć, ale może choć do tych najważniejszych się ustosunkuję. Przede wszystkim fascynujące marzenia, nie można bać się je realizować, walczyć o możliwość oddania się pasji, czasem wbrew bliskim posłuchać tego, co głęboko w sercu ukrywa się. Nie powinniśmy pozwalać na to, aby ktoś nas ograniczał, a zwłaszcza my sami. Bardzo przekonująco oddano pozytywnego ducha spełnienia, szybowania tam, gdzie czeka zrozumienie i zadowolenie. W wielu sytuacjach identyfikowałam się z bohaterkami powieści, i to właśnie cenne, że nie z jedną, ale z kilkoma, gdyż w każdej z nich znalazłam cząstkę siebie, z dzieciństwa, młodości i dojrzałego wieku. Anna Wysocka-Kalkowska potrafi z ogromną dojrzałością zajrzeć w najskrytsze zakamarki różnych osobowości, nadać im głębię i rozmach. Postaci są wielowymiarowe, ciepło potraktowane, ale nie stworzone cukierkowo. To wielka sztuka przemówić poprzez nie do czytelnika, nadać im realistyczną formę, ustanowić kimś bliskim.


https://bookendorfina.blogspot.com/2020/02/gdyby-ocean-milcza-anna-wysocka.html

    Oceń 
    2020-07-06

    Polecam

    ,, Gdyby ocean milczał" Anny Wysockiej-Kalkowskiej od @wydawnictwopsychoskok to przepiękna historia, w której jest pełno emocji a także tajemnic. Pokazująca, że w życiu każdego człowieka ważna jest prawda a kłamstwo choćby najmniejsze i tak zawsze wyjdzie na jaw. Treść powieści wzrusza, historia pięknie się rozwija, chcemy być tam gdzie bohaterzy. Jest to książka mądra i pełna ciepła. Historia subtelnie opowiedziana dającą nadzieję na to, że nasi najbilżsi po śmierci są naszymi aniołami. Skłaniająca do refleksji nad życiem. Piękna okładka również mnie zachwyciła

    ,, Powieść o obecności oraz jej braku. O bólu po stracie i radości z odnowy. Marzeniach - ich spełnianiu i niespełnianiu.
    O rozwijaniu skrzydeł - czasami anielskich.

    Zdarzył się zamach islamskiego terrorysty nad Sekwaną w Paryżu, który odebrał życie wielu ludziom, bo znaleźli się w złym czasie i w złym miejscu. Matce odebrał córkę, siostrze - siostrę, córcę-matkę. I nic już po tragicznej śmierci Isabelle nie było takie samo, chociaż dla tych, którzy pozostali, świat się nie skończył...
    Goraco polecam

    https://www.instagram.com/p/CCOM9wCJIKD/


      Oceń 
      2020-05-26

      Dla mnie to bardzo piękna historia, warta uwagi

      ..."Póki szumi ocean, póki wieje wiatr, póki świeci słońce, póki każdego ranka zaczyna się nowy dzień... wszystko może się zdarzyć...
      Ten piękny cytat oddaje w całości jak piękna była ta książka.
      Wciągnęłam się w lekturę od pierwszych stron. Jest przepełniona tyloma emocjami, że chłonęłam je wszystkie w raz z bohaterkami.
      Historia trzech kobiet, które po stracie bliskiej osoby - siostry, córki, musiały nauczyć się życia na nowo. Jeden dzień w którym zginęła Isabel, zmienił ich życie diametralnie. Nagle Nicole musiała zrezygnować ze swoich marzeń, została zastępcza matka i życie musiała dostosować do córki, choć najpierw żałowała, że porzuciła swoje marzenia, z każdym kolejnym dniem zaczęła rozumieć, że marzenia mogą się zmienić.I u niej marzeniem stał się dom, własna rodzina. I choć porzuciła marzenie o podbiciu Paryża, to jak się okazuje, życie płata nam figle i w końcu każde marzenie może się spełnić. Jej adoptowana córka staje się dla niej całym światem, ta mała dziewczynka jak na swój wiek jest bardzo dojrzała, przepełniona wrażliwością i dobrocią. Pokochałam tą mała od samego początku czytania książki, jest błyskotliwa i zabawna, choć mimo młodego wieku myślę, że bardzo się z nią utożsamiłam.
      Ta książka, pokazuje nam także, jak ważne są relacje z bliskimi. I jak trudno je odbudować, Nikole ze swoją matką po stracie bliskiej osoby obwiniały siebie nawzajem o jej śmierć,miały do siebie wiele żalu i złości.Jednak po czasie udaje im się szczerze porozmawiać i wszystko sobie wyjaśnić. Miałam wielka nadzieję, że w końcu się pogodzą i bardzo się cieszyłam jak to się stało.
      Wpleciony romans Nicole w tej książce, dodawał całej historii smaczku, i bardzo kibicowałam Nicol, że jej życie się ułoży przy boku tego tajemniczego mężczyzny. Czy się ułożyło? Polecam przeczytać samemu i zobaczyć. Dla mnie to bardzo piękna historia, warta uwagi i cieszę się, że dzięki wydawnictwu Psychoskok mogłam ją przeczytać. Dajcie znać jeśli ją czytaliście i jakie są wasze wrażenia.


        Oceń 
        2020-03-23

        Polecam serdecznie

        Ta powieść jest na prawdę przepięknie napisana. Mamy Nicol, która musi przeorganizować zupełnie swoje życie, która musi na nowo ułożyć relacje z mamą, bo ona była tą zawsze mniej kochaną córką. Kobietę która musi odłożyć na bok swoje marzenia, bo są sprawy ważniejsze. Jest też Colett utalentowana dziewczynka, która widzi i czuje więcej niż inni, a której posypał się cały świat, jej mama zginęła, a taty nigdy nie poznała. Jednym z zadań Nicol jest odszukanie ojca swojej przybranej córki, Isabell przed śmiercią zdradziła tylko jego imię, miała się z nim spotkać tamtego dnia. Czy możliwe że on również był w tamtej kawiarni tego tragicznego dnia?



        Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Autorka umie posługiwać się piórem i tworzy na prawdę niesamowite historie. Ja jestem zauroczona, a zakończenie niesamowicie mnie wzruszyło. Mimo losu który w jednej sekundzie może się odwrócić zawsze jest nadzieja że coś dobrego może się wydarzyć, bo ocean cały czas szumi.



        Styl autorki jest bardzo przyjemny, ona snuje tą opowieść w taki sposób że trudno się od niej oderwać. Bohaterki zarówno pierwszo jak i drugoplanowe przedstawione tak, że nie sposób ich nie polubić - nie są kryształowe, mają swoje wady, a przez co są bardziej ludzkie i bliskie czytelnikowi. Dialogi ciekawie poprowadzone, jest zachowana równowaga miedzy opisami, a rozmowami bohaterów, a przez co bardzo płynnie się to czyta.



        To powieść która porusza wiele ważnych aspektów. Poczucia winy tak dużego, że aż wywołuje ból, tęsknoty tak wielkiej że trudno ją zaspokoić. A jednocześnie nadziei i wiary w anioły. Pokazuje społeczne skutki zamachów terrorystycznych, osoby które zginęły pozostawiły po sobie rodziny, sekrety i niedokończone sprawy. Temat trudny, ale przekazany z dużą dozą delikatności. Serdecznie polecam.

        https://sztukater.pl/ksiazki/item/30084-gdyby-ocean-milczal.html%20

          Oceń 
          2020-01-20

          Polecam, dla spokojności.

          Książka pokazuje nam jak nasze plany mogą zostać zweryfikowane przez codzienne wydarzenia. I pozwala nam obserwować jak się do nich dostosować, nie zaś walczyć z czymś, co już się przecież wydarzyło. Z pewnością w takich sytuacjach niezbędne jest wsparcie najbliższych, ale co w przypadku, gdy nie wszystkie relacje są dla nas budujące, a niektórych po prostu brak?

          Książka Anny Wysockiej-Kalkowskiej posiada swoje cienie: jest zbyt krótka, przez co momentami wydaje się zbytnio uproszczona, możemy mieć poczucie, że przeskoczyliśmy rozwinięcie. To samo dotyczy niektórych postaci, których charakterystyka jest zminimalizowana. Z drugiej zaś strony książka ma skondensowaną treść i czyta się ją jednym tchem.

          Polecam, dla spokojności. Choć ostrzegam, że łezka może zakręcić się w oku. Czy to ze smutku, wzruszenia czy radości, sami sprawdźcie.

          https://www.instagram.com/p/B7bDZ-dBdwu/



            Oceń 
            2019-12-03

            Polecam

            Jednym z wnioskiem, jaki można wyciągnąć z przeczytanej książki jest to, że nie wiemy kiedy i gdzie przyjdzie na nas pora, by umierać. Nie możemy tego przewidzieć, dlatego pamiętajmy, aby swoich marzeń nie odkładać na później, tylko realizować na bieżąco, bo może zdarzyć się tak, że ich nie wykonamy przed swoją przedwczesną śmiercią.

            https://francuskiprzykawie.blogspot.com/2019/12/recenzje-127-gdyby-ocean-milcza.html

              Oceń 
              2019-11-27

              Przeczytajcie, warto!

              Powieść rozpoczyna się pięknym, wymownym wstępem, który zapowiada niezwykłą historię.
              "Czasami jedna chwila, moment, ułamek sekundy wystarczy, by zmienić nasze życie w diametralny sposób. To tak jakby nagle otworzyła się przepaść... a my spadamy w nią głęboko i nie ma już nic, tylko pustka. Właśnie ta pustka staje się naszym wiernym towarzyszem. Dokądkolwiek idziemy podąża za nami ramię w ramię, zawsze tuż obok. Czy jest gdzieś jej kres?"

              Główną bohaterkę Nicole poznajemy właśnie w takim momencie, w momencie, gdy ta jedna chwila zmienia jej życie na zawsze. Niewłaściwe miejsce, niewłaściwy czas, jeden człowiek i życie wielu osób nie jest już takie samo jak przed momentem. Atak terrorystyczny, w którym ginie Isabel, siostra Nicole weryfikuje marzenia dziewczyny o życiu w ukochanym Paryżu. Kobieta musi zaopiekować się sześcioletnią siostrzenicą Colette, z którą wraca do rodzinnego miasteczka, gdzie próbują budować swoje życie na nowo.

              Pani Ania w piękny i subtelny sposób traktuje w tej książce o starcie, o zmianach jakie za sobą niesie. O zrozumieniu i wsparciu bliskich, które niejednokrotnie jest jedyną siłą i napędem do dalszego egzystowania. O przyjaźni, o różnych odcieniach miłości i marzeniach, które czasami mimo, pomimo i wbrew spełniają się.

              Nieodzownym elementem i motywem, który często powtarza się w książce jestem tytułowy ocean. To on jest wiernym słuchaczem wszystkich trosk i smutków, ale też, to on daje nadzieję... "Póki szumi ocean, póki wieje wiatr, póki świeci słońce, póki każdego ranka zaczyna się nowy dzień... wszystko może się zdarzyć."

              Poza Nicole ważną rolę odgrywa w tej historii mała Colette, dziewczynka niezwykle dojrzała jak na swój dziecięcy wiek, dziewczynka, która widzi więcej, czuje bardziej, i która swą empatią i mądrością może być nauczycielem dla nas dorosłych.

              Pani Ania po raz kolejny udowadnia, że jej historie zasługują na miano tych z wyższej półki. Dla mnie osobiście, to autorka na której każdą kolejną książkę będę czekała z wielkim utęsknieniem. Autorka, której powieści polecam każdemu! Przeczytajcie, warto!


                Oceń 
                2019-11-22

                Wzruszająca książka, którą warto przeczytać

                Nicole mieszka w Paryżu o którym zawsze marzyła. Pewnego dnia z rodzinnego miasteczka Carnac przyjeżdża do niej siostra Izabel wraz z córką Colette. Umówione są w kawiarni nad Sekwaną. Niestety w trakcie ich spotkania dochodzi do ataku terrorystycznego w którym ginie wiele osób, lecz Nicole najbardziej boli strata siostry. Postanawia porzucić swoje marzenia o karierze w Paryżu i wrócić do Carnac, aby zaopiekować się małą Colette. Rozpoczyna zupełnie nowy etap w życiu. Czy uda jej się stworzyć szczęśliwy dom dla dziewczynki? Czy ona sama będzie szczęśliwa i spełniona?
                _
                Jest to historia magiczna, a zarazem bardzo życiowa. Na świecie niestety dochodzi do ataków terrorystycznych. Ginie wielu niewinnych ludzi. Z taką właśnie stratą musi pogodzić się Nicole. A co jeszcze ważniejsze, bierze na swoje barki opiekę nad Colette i powraca do rodzinnego miasteczka, porzucając swoje marzenia. Ale czy ona tak naprawdę z tych marzeń zrezygnowała? Oczywiście, że nie. Życie zmusiło ją do ich zmodyfikowania. Ważne jest, aby w takich trudnych chwilach ulepszać te marzenia i nie poddawać się, choć wieje wiatr w oczy. Bo jak to mówi książka: "Dopóki ocean szumi, wszystko jest możliwe". Ta historia kryje w sobie jeszcze jedno przesłanie. Nawet jeśli nie ma już z nami bliskich, oni nadal gdzieś są obok. Są aniołami, które nad nami czuwają. Nicole nie było łatwo zaczynać nagle od nowa. Zwłaszcza, że zamieszkała u swojej matki z którą od lat nie potrafiła się dogadać. Wiele skomplikowało również pojawienie się Frederica. I tu właśnie stawiam minus. Zabrakło mi rozwinięcia jego postaci. Myślę, że drzemał w nim potencjał, którego autorka nie wykorzystała skupiając się na głównej bohaterce. Niemniej jednak jest to lekka, wzruszająca książka, którą warto przeczytać.

                https://www.instagram.com/p/B5KXHsiB9eh/


                  Oceń 
                  2019-10-23

                  Nagle otworzyła się przepaść

                  „Gdyby ocean milczał” to książka zaskakująca z kilku powodów. Nie ma tu szybkiej akcji, która zmienia się co kilka stron. Wręcz przeciwnie-akcja sprawia wrażenie, jakby była specjalnie zwalniana ze względu na najmłodszą bohaterkę tej opowieści. Są za to prawdziwe lęki, które towarzyszą ludziom w sytuacjach ekstremalnych. Będą pytania retoryczne związane z samym atakiem terrorystycznym, i takie, na które nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Będzie obwinianie się o niektóre wydarzenia, coś z serii: Gdybym tylko zrobił coś tak”, a nie inaczej”, „gdybym tylko miał te pięć minut więcej…” Zawsze jednak jest czas, aby coś zrobić, podjąć jakieś działania, bo przecież dopóki szumi ocean, można coś zmieniać. I o tym głównie jest ta książka: każdy problem można jakoś rozwiązać, nawet jeśli pozornie jest już zbyt późno na działania.

                  Cała recenzja na stronie: http://dlalejdis.pl/artykuly/gdyby_ocean_milczal_recenzja


                    Oceń 
                    2019-10-20

                    Anioły, życie i my

                    RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

                    Pani Anna Wysocka – Kalkowska po raz kolejny udowodniła , że jest mistrzynią w budowaniu napięcia i nastrojowej aury. Doskonale wie, jak poruszyć najczulsze sfery naszej duszy, oddać piękno świata i opisać emocje, wnikając w umysły oraz serca osób występujących w powieści. Umiejętnie prowadzi czytelnika przez kolejne epizody aż do pasjonującego, zaskakującego i przyprawiającego o przysłowiowe „ciarki“ a nawet łzy, zakończenia.

                    „Gdyby ocean milczał“ to subtelnie opowiedziana historia dodająca skrzydeł i napawająca nadzieją, że nasi najbliżsi opiekują się nami także po śmierci. Są naszymi aniołami otulając nas swoimi skrzydłami, dając wskazówki i pokazując drogę, dzięki której możemy osiągnąć spokój. Ta mądra, pełna ciepła i wzruszających emocji opowieść skłania do zatrzymania się i zastanowienia nad ważnymi aspektami naszego życia. Autorka daje ku temu okazję, przekazując swoje spostrzeżenia ustami bohaterów, zwłaszcza Colette, co nadaje całości eterycznego, duchowego i refleksyjnego nastroju. Stworzyła wielowątkową opowieść, która łapie za serce od pierwszej strony aż do końca. Nie brakuje w niej emocji, niespodziewanych sytuacji, sekretów i erotycznych uniesień.

                    Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2019/10/514-gdyby-ocean-milcza.html

                      Oceń 
                      2019-10-18

                      Godna polecenia

                      Jest to pierwsze moje spotkanie z piórem Pani Anny Wysockiej-Kalkowskiej i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.

                      Cała historia zaczyna się w Paryżu. Nicole zdała egzamin i w pewnej knajpce nad Sekwaną czeka na swoją siostrę. Izabel dociera na spotkanie z córką Colette. I jedyne, co jeszcze zdążyła powiedzieć siostrze to, to, iż odnalazła ojca swojej córki i nadszedł czas na zmiany. Nagle rozlegają się strzały, Izabel zrywa się z miejsca by być przy córce. W tym ataku terrorystycznym zginęło wiele osób. Nicole straciła siostrę a Colette matkę.

                      W tak krótkiej chwili nasza główna bohaterka musi zweryfikować swoje plany u marzenia. Postanawia adaptować córkę siostry i stworzyć dla niej dom. Jednak matka Nicole, z którą nigdy nie miała dobrego kontaktu stawia jej warunek, iż ma pozostać w Carnac. I tak główna bohaterka podporządkowuje swoje życie dla kilkuletniej Colette, która z czasem zaczyna do niej mówić mamo.

                      Czy uda im się otrząsnąć po takiej tragedii?

                      Czy Nicole odnajdzie swoje szczęście?

                      Czy ma szansę na miłość w Carnac?

                      Co z jej marzeniem o życiu w Paryżu?

                      I jak jej życie odmieni Colette, która jest nad wyraz dojrzała jak na swój wiek.

                      Przepiękna historia, pełna emocji i tajemnic. Już od pierwszych stron czułam, że to cudowna książka. Historia młodej kobiety, która dążyła za swymi marzeniami, która realizowała swoje marzenia. A w ułamku sekundy wszystko się rozsypuje jak domek z kart. Musi stać się matką dla dziewięcioletniej Colette, która w ataku terrorystycznym straciła matkę, a ojca nigdy nie poznała. Kobieta musi porzucić swoje życie w Paryżu i przeprowadzić się do Carnac, z którego jakiś czas temu tak starała się wyrwać.

                      Ciężko mi sobie wyobrazić jak trudno musi być zakopać swe marzenia.

                      Historia pokazuje również jak ważna w życiu każdego człowieka jest prawa. I nie chodzi o to, że kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw. Lecz o to ile cierpienia zadajemy innym poprzez kłamstwo a zwłaszcza sobie.

                      Książka naprawdę godna polecenia. A ja z ogromną chęcią przeczytałabym inne powieści Pani Anny Wysockiej-Kalkowskiej.

                        Oceń 
                        2019-10-18

                        Polecam z całego serca

                        Jako jedna z pierwszych miałam przyjemność zapoznać się z treścią książki, gdyż zajęłam się przygotowaniami do jej wydania. Nie będę obiektywna! Talent literacki Ani Kalkowskiej od pierwszej książki tylko wzrasta i zaskakuje wyobraźnią i stylem pisarskim, który wnosi Autorkę na coraz wyższy poziom.
                        Treść powieści wzrusza, fabuła świetnie się rozwija i pomimo tego, że nie ma w tej książce "pędu", opis życia bohaterów sprawia, że chce się do nich jechać, chce się pooddychać ich powietrzem, ich atmosferą.
                        Jeśli ktoś chce poznać Anię - Autorkę, to niech przeczyta tę książkę. Znajdzie ją między wierszami, w tkliwości głównej bohaterki, w upartym dążeniu do celu, w umiejętności okazywania uczuć, w niezwykłej troskliwości.
                        Pisarz zawsze wkłada część siebie do swoich utworów, Ania do "Oceanu..." włożyła spory kawał własnego serducha i własnej osobowości. Kto ją zna, potwierdzi, że mam rację!
                        Celowo nie poruszam wątku fabuły, książka jeszcze w drukarni, zatem niech ukaże się, znajdzie chętne przeczytania umysły i zacznie bajać szumem oceanu, jak piękna muszla przyłożona do ucha.

                          Oceń 
                          2019-10-11

                          Recenzja przedpremierowa

                          PRZEDPREMIEROWO

                          Uważam, że jest to jedna z tych piękniejszych historii o życiu. O miłości. O śmierci. O tym, że trzeba doceniać to, co mamy. Nigdy nie wybrzydzać, nie być wybrednym. Nigdy nie wiemy, kiedy przyjdzie na nas czas i pora... Dlatego też cieszę się niezmiernie, że miałam okazję przeczytać te historię przedpremierowo i że z czystym sumieniem MOGĘ JĄ WAM POLECIĆ. Jestem pewna, że historia ta, zostanie w mojej głowie na dłużej niż chwilę. Dziękuję serdecznie raz jeszcze autorce oraz wydawnictwu. A WAM GORĄCO POLECAM!
                          cała recenzja na stronie: https://tylkomagiaslowa.blogspot.com/2019/10/przedpremierowo-anna-kalkowska-wysocka.html

                            Napisz swoją opinię!

                            Napisz opinię

                            Gdyby ocean milczał

                            Gdyby ocean milczał

                            Powieść o obecności oraz jej braku. O bólu po stracie i radości z odnowy. Marzeniach – ich spełnianiu i niespełnianiu. Tęsknotach i rozczarowaniach. Tolerancji i jej przeciwieństwie. O rozwijaniu skrzydeł – czasami anielskich.

                            

                            30 innych produktów w tej samej kategorii: