WPS0314
Nowy produkt
Powieść przenosi czytelnika w epokę wczasów pracowniczych nad Bałtykiem, fiatów 126p w kolorze yellow bahama i w świat przypadkowych zbrodni, popełnionych mimochodem.
Autor | Jan Melerski |
ISBN | 978-83-8119-198-2 |
Wydawnictwo | Psychoskok |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | Miękka |
Liczba stron | 198 |
Format | 15.0x21.0 |
Waga w gramach | 300 |
Wysyłamy w: | 24h - 48h + czas dostawy |
Powieść przenosi czytelnika w epokę wczasów pracowniczych nad Bałtykiem, fiatów 126p w kolorze yellow bahama i w świat przypadkowych zbrodni, popełnionych mimochodem. Włodzimierz jest inżynierem projektantem, a jego żona Katarzyna prokuratorem. To jedna strona. Druga – określona przez autora jako „troje nie znaczy wcale trio” – to Mariusz, Adam i Monika. Różne środowiska, różne charaktery i różne skłonności z wieloma konsekwencjami. Przypadek – fatalny turnus – sprawił, że losy tej piątki oraz kilku innych osób przebywających wówczas w Stegnie nad Zatoką Gdańską splotły się w węzeł zbrodni, którego rozwikłanie spadło na barki miejscowej milicji. Barki nieprzygotowane do dźwigania tego typu ciężarów ani rozwiązywania tego typu węzłów.
Wciągająca historia, która prowadzi od pozornie drobnych nieporozumień do złośliwych uwag i w konsekwencji do tragedii. Czy zbrodnia zostanie ukarana? Fatalny turnus się kończy. Bohaterowie wracają do Łodzi – ci sami, a jednak odmienieni…
Dobry kryminał
Książka z czasów PRL-u, co nadaje jej specyficznego charakteru i powrotu do historii. Przenosi czytelnika w epokę wczasów pracowniczych nad Bałtykiem, fiatów 126p w kolorze yellow bahama i w świat przypadkowych zbrodni, popełnionych mimochodem.
To miał być fantastyczny i super przyjemny wyjazd nad morze. Ostra wymiana zdań spowodowała, że doszło do tragedii. Kaśka po kłótni z mężem postanawia zaczerpnąć powietrza idąc sama plażą w środku nocy. Przypadkowe spotkanie z nieznajomymi doprowadza do tego, że kobieta ląduje nieprzytomna w szpitalu. Po długich, ciągnących się w nieskończoność godzinach nieobecności żony, Włodek zgłasza jej zaginięcie. W szpitalu rozpoznaje ją, swoją Katarzynę, nie mogąc wybaczyć sobie, że puścił ją samą na nocny spacer, że to miał być niezapomniany wyjazd i niestety taki będzie… Sprawa badana jest z należytą dokładnością, ponieważ Katarzyna jest, a w zasadzie była prokuratorem. Za wszelką cenę sprawcy muszą być złapani, a wyrok musi być sprawiedliwy. Czy tak się stanie? Dreszcz emocji towarzyszy do ostatniej kropki.
Polecam
Powieść została napisana bardzo przystępnie, prostym językiem, bez obszernych analiz czy szczegółowych historii z przeszłości. Rozdziały nie są przeładowane zbędnymi opisami lecz skupiają się na tym co się dzieje w ośrodku i wokół niego. Każdy element jest ważnym składnikiem czytelniczego dania, które z każdym kolejnym epizodem nabiera smaczku i wciąga w swoją fabułę. Klimatycznego nastroju dodają realia socjalistycznej Polski, w których ludzie wiedli normalne życie.
Dziś przedstawia się tamte czasy w sposób, który zafałszowuje ówczesną rzeczywistość. Nie było wprawdzie takiej technologii i tylu gadżetów, które obecnie dominują wokół nas, ale to nie przeszkadzało to prowadzić zwykłego życia towarzyskiego, rodzinnego czy zawodowego.
Cała recenzja tutaj: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2019/07/479-fatalny-turnus.html
dreszczyk emocji
Włodzimierz i Katarzyna to małżeństwo, które wyjeżdża na turnus do Stegny nad Zatoką Gdańską. Bardzo mocne charaktery obu stron związku powodują częste spięcia i dyskusje, które zawsze są bardzo mocno argumentowane przez obie strony. Sytuacje te jednak są częścią tego związku i małżonkowie lubią je na swój sposób. Już w drodze na turnus dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji dotyczących zachowania współpodróżnych i ich biesiadowania.
Gdy małżonkowie docierają do swoich domków wczasowych sytuacja między nimi wcale się nie zmienia, a napięcie rośnie.... tak też jest w następnych dniach, do czasu nocnej zabawy.
https://kropeczkamoja.blogspot.com/2018/07/fatalny-turnus-jan-melerski-wydawnictwo.html
Akcja trzyma w napieciu
Nie wiem, co takiego jest w tej powieści, że niełatwo było mi się od niej oderwać. Akcja trzymająca w napięciu, ukazująca działania wszystkich bohaterów? Działania milicji? Kombinowanie sprawców? Język odzwierciedlający specyfikę relacji między ludźmi ze względu na zajmowane stanowisko? Niepowtarzalny styl autora? A może czasy komunistyczne i pewne przepisy w nich obowiązujące? Choćby obowiązkowa zakąska do wódki w postaci śledzika w oleju z cebulką. Być może na mnie dodatkowo działały wspomnienia z dzieciństwa… Nie wiem. Może po prostu wszystko razem.
Fatalny turnus to powieść kryminalna z akcją osadzoną w czasach komuny na turnusie wczasowym nad morzem, w której w krótkim czasie dochodzi do kilku tragicznych wydarzeń, a czytelnik z uwagą śledzi nietypowe poczynania bohaterów w rozwiązaniu zagadek lub ukrywaniu śladów.
https://atramentowomi.blogspot.com/2018/06/turnus-w-stegnie.html
Tworząc sklep internetowy czy oferując popularne usługi, warto skonstruować nie tyle mobilną wersję strony, co aplikację mobilną, z której będą mogli korzystać klienci. Warto zlecić stworzenie aplikacji na popularne systemy, czyli Android i iOS. Pomóc może w tym Flutter. Czym jest i dlaczego warto się nim zainteresować?...
Współpraca z adwokatem może być bardzo wartościowa dla każdego, kto znajduje się w sytuacji wymagającej wsparcia prawnego. Adwokaci są ekspertami w dziedzinie prawa i mają wiedzę oraz doświadczenie, które pozwala im pomóc swoim klientom w rozwiązywaniu trudnych spraw prawnych....