WPS0256
Nowy produkt
„Prawdziwe oczy” to wyrazisty tomik poetycki. Leopold Trafny za pomocą prostego, zrozumiałego, a jednocześnie dobitnego języka opisał znaną nam rzeczywistość, taką jaką była i jest we wszystkich okresach historycznych naszego kraju.
Autor | Leopold Trafny |
ISBN | 978-83-8119-000-8 |
Wydawnictwo | Psychoskok |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | Miękka |
Liczba stron | 134 |
Format | 148x210 |
Wysyłamy w: | 48h - 72h + czas dostawy |
„Prawdziwe oczy” to wyrazisty tomik poetycki. Leopold Trafny za pomocą prostego, zrozumiałego, a jednocześnie dobitnego języka opisał znaną nam rzeczywistość, taką jaką była i jest we wszystkich okresach historycznych naszego kraju.
Autor, poprzez kolejne, rymowane utwory pragnie zwrócić uwagę czytelników na najważniejsze prawdy i wartości , którymi kieruje się w swoim życiu. Wyraźnie podkreślony zostaje szacunek do najbliższych oraz zaufanie, które należy pokładać w Bogu. Szczypta satyry i humoru, która dopełnia całość, ułatwiała autorowi radzenie sobie z trudną codziennością, wyraziście dopełnia każdą z opowieści.
Ponieważ koleje losu sprawiły, że Leopold Trafny, w znoju musiał pracować na codzienny chleb niejednokrotnie natkniemy się także na utwory, w których wyczuwalne jest rozgoryczenie, gniew i żal wobec obłudnego ustroju, zakłamanych ludzi i wszechobecnej żądzy pieniądza.
„Prawdziwe oczy” to zbiór obejmujący cztery części. W pierwszej odnajdziemy krytyczne wspomnienia – czasy socjalizmu. Część druga ukazuje Polskę w czasach bezmyślnego rozdawnictwa i wędrówkę Polaków za chlebem. Część trzecia natomiast, zatytułowana „Rozterki” wskazuje na codzienne troski i narodowe wady. W końcowej, czwartej części odnajdziemy poruszające odniesienia do wielkiej Tajemnicy naszej ludzkiej tułaczki, nad którą każdy z nas powinien pochylić się z szacunkiem, godnością , zadumą….
Jak wspomniał autor:
„Chcę zaprosić ludzi, Polaków do zadumy, do przemyśleń, do uświadomienia sobie gdzie my podążamy…”.
Polecam
Dawno nie zabierałam się za poezję. Teraz gdy zaczyna się okres jesienny, gdy się robi szaro za oknem, zimno to najlepszy okres, by sięgnąć po wiersze. Tomik poezji zawsze skłania mnie do refleksji,do pewnych przemyśleń, tym razem było tak samo.
https://zaczytanaksiazholiczka.blogspot.com/2017/09/leopold-trafny-prawdzie-w-oczy.html