Złoto Wrocławia
Nowy produkt
Powieść sensacyjno-przygodowa biorąca za punkt wyjścia jedną z wielu zagadek drugiej wojny światowej, a mianowicie, gdzie się podziało złoto z banku Breslau. W formie beletrystycznej czytelnik może poznać nie tylko okoliczności jego ukrycia w hipotetycznych skrytkach rozsianych gdzieś po Dolnym Śląsku, ale także próby odnalezienia złota podejmowane przez kolejne rządy PRL-u i nie tylko.
Autor | Jolanta Maria Kaleta |
ISBN | 9788379001356 |
Wydawnictwo | Psychoskok |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | Miękka |
Liczba stron | 464 |
Format | 140x200 |
Waga w gramach | 590 g |
Wysyłamy w: | 24h - 48h + czas dostawy |
Jest mroźny styczeń 1945 roku. Podczas gdy mieszkańcy Festung Breslau czynią przygotowania do obrony przed atakiem Armii Czerwonej, kilku oficerów Abwehry i SS wywozi z piwnic Prezydium Policji skrzynie zawierające 7 ton złota, będącego depozytem Banku Breslau, i ukrywa je w sobie tylko znanym miejscu. Wszystko wskazuje na to, że tę cenną tajemnicę zabrali ze sobą do grobu. Jeszcze nie wygasły zgliszcza, a już do Wrocławia przybywają polscy osadnicy – nowi mieszkańcy miasta. Wraz z nimi instaluje się nowa, komunistyczna władza. Z biegiem czasu wiedza o ukrytym gdzieś złocie powoli wycieka, a fascynacja skarbem wciąga w tragiczny taniec poszukiwań coraz to szersze grono zainteresowanych. Wciąż o nim pamięta były esesman Kurt Ritter, na trop cennych skrzyń wpada major Tadeusz Niezgoda, oficer służb specjalnych, a młody aktor, Oskar Sarna, jest z ukrytym złotem ściśle powiązany, choć sam o tym nie wie. Kiedy ich drogi w końcu się skrzyżują, każdemu z nich za swoje błędy przyjdzie zapłacić bardzo wysoką cenę.
Powieść sensacyjno-przygodowa biorąca za punkt wyjścia jedną z wielu zagadek drugiej wojny światowej, a mianowicie, gdzie się podziało złoto z banku Breslau. W formie beletrystycznej czytelnik może poznać nie tylko okoliczności jego ukrycia w hipotetycznych skrytkach rozsianych gdzieś po Dolnym Śląsku, ale także próby odnalezienia złota podejmowane przez kolejne rządy PRL-u i nie tylko. Fikcyjni bohaterowie, mający swoje pierwowzory w autentycznych postaciach, związanych z ukryciem i poszukiwaniem złota, muszą zmierzyć się z realiami życia w czasach stalinowskich i późniejszych, do stanu wojennego włącznie.
Złoto Wrocławia
Tłem wartkiej akcji, jak to zwykle bywa w przypadku twórczości Jolanty Marii Kalety, są malownicze plenery Dolnego Śląska. Tam właśnie krzyżują się liczne wątki a także drogi bohaterów powieści. Poprzez uwypuklenie kontrastów - beznadziejnej egzystencji zwykłego człowieka i uprzywilejowania wybranych grup zawodowych, autorce jak zwykle udało się doskonale odtworzyć szarą rzeczywistość i realia życia w latach PRL-u. Trudno także nie dostrzec iż pisarka opracowała do perfekcji sztukę tworzenia wyrazistych portretów funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Polecam.
Tworząc sklep internetowy czy oferując popularne usługi, warto skonstruować nie tyle mobilną wersję strony, co aplikację mobilną, z której będą mogli korzystać klienci. Warto zlecić stworzenie aplikacji na popularne systemy, czyli Android i iOS. Pomóc może w tym Flutter. Czym jest i dlaczego warto się nim zainteresować?...
Współpraca z adwokatem może być bardzo wartościowa dla każdego, kto znajduje się w sytuacji wymagającej wsparcia prawnego. Adwokaci są ekspertami w dziedzinie prawa i mają wiedzę oraz doświadczenie, które pozwala im pomóc swoim klientom w rozwiązywaniu trudnych spraw prawnych....